Kolejne punkty zdobyte!

Kolejne punkty zdobyte!

   W sobotę o godzinie 11 na stadionie w Tymbarku doszło do meczu pomiędzy miejscowym KS Tymbark a KS Zakopane, było to spotkanie w ramach 8 kolejki IV ligi małopolskiej grupy wschodniej.

Warunki w jakich przyszło rywalizować zawodnikom obydwu drużyn nie należały do najłatwiejszych. Mecz toczył się przy nieustannie padającym deszczu i na grząskim boisku co nie sprzyjało płynnej grze.

Mecz rozpoczął się od ataków gospodarzy i już w pierwszym kwadransie swoje szanse na zdobycie gola mieli Marcin Urbański i Dariusz Porębski. Kolejne minuty spotkania to mozolne rozbijanie defensywy gości i próby zdobycia pierwszej bramki. W tej części gry mieliśmy kilka stałych fragmentów, które jednak nie dały efektu bramkowego.

W pierwszej połowie stworzyliśmy sobie przynajmniej trzy tzw. "setki" ale do pełni szczęścia brakowało centymetrów albo na drodze stawał bramkarz gości, który w tym spotkaniu był dobrze dysponowany. Goście w tej części gry bramkę gospodarzy atakowali sporadycznie bardziej skupiając się na obronie niż ofensywie. Na przerwę obydwie drużyny schodziły z zerowym dorobkiem bramkowym z czego zadowoleni mogli być tylko goście.

W przerwie trener Rafał Mazur dokonuje dwóch zmian. Za Urbańskiego wchodzi Krywoborodenko a Jenczyka zmienia Sławek Porębski. Poczynione roszady w składzie wniosły sporo ożywienia w grze KST. Druga odsłona to kopia pierwszej części gry. Atakiem pozycyjnym grają tymbarczanie, a goście skupiają się na defensywie. Pierwszy kwadrans to niewykorzystane sytuacje Krywoborodenki, S. Porębskiego oraz Sułkowskiego. Ale co się odwlecze to nie uciecze jak mówi przysłowie. Nadchodzi 59 minuta i bramka dla KST. Akcje inicjuje Zasadni, podaje do Sułkowskiego a ten prostopadłym podaniem uruchamia popularnego "Krywo". Marcin staje oko w oko z bramkarzem drużyny gości i nie daje mu żadnych szans na skuteczną interwencje. Zasłużone prowadzenie obejmują gospodarze. Kolejne minuty spotkania upływają na kontrolowaniu spotkania przez KST i czyhaniu na dogodną sytuacje do zdobycia następnego gola. Dosyć szybko udaje się ta sztuka miejscowym. W minucie 80 wynik spotkania ustala Olejarz, który otrzymuje doskonałe podanie od Krywoborodenki i ustala wynik konfrontacji. Goście w drugiej połowie tylko raz zagrozili bramce strzeżonej w tym spotkaniu przez Kordeczke, lecz nasz bramkarz z tej sytuacji wychodzi obronną ręką.

Zwycięstwo w tym spotkania nawet przez moment nie było zagrożone i wynik 2-0 to najmniejszy wymiar kary dla drużyny gości. Zawodziła skuteczność i pewnie po trochu brak koncentracji pod bramką rywali. Cieszą 3 punkty i gra zespołu ale kolejne spotkanie już nadchodzi. Naszych piłkarzy czeka wyjazd do Tuchowa (04.10. godzina 14) na mecz z miejscową Tuchovia.

Serdecznie zapraszamy na wyjazd kibiców i prosimy o wsparcie dla naszych chłopaków.

to

KS TYMBARK – KS ZAKOPANE 2 : 0 (0 : 0)

1-0 Krywoborodenko 60, 2-0 Olejarz 75

TYMBARK: Kordeczka – Wojtasiński, Ł. Ryś, Boczoń, Zasadni – Mrózek, Dariusz Porębski (70 Olejarz), Sułkowski (80 Damian Porębski), Jenczyk (46 S. Porębski) – Urbański (46 Krywoborodenko), Miśkowiec.

Trener Rafał Mazur o meczu:

Rozegraliśmy dobre spotkanie z KS Zakopane, chociaż trzeba przyznać, że rywal nie postawił wysoko poprzeczki. Już po pierwszej połowie powinniśmy prowadzić co najmniej dwoma bramkami ale zawodziła skuteczność albo bardzo dobrze spisywał się bramkarz gości. W drugiej połowie bardzo dobre zmiany dali rezerwowi, szczególnie Krywoborodnko, który strzelił bramkę i zaliczył asystę. Odnieśliśmy ważne zwycięstwo, które pozwala spokojnie przygotować się do kolejnego meczu z Tuchovią.

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości